środa, 18 lutego 2015

Co z tą kulturą? Czyli chuligan-kryptogej, facet z pistoletem na gwoździe oraz Jaś i Małgosia w wersji skoncentrowanej.

Kultura to sfera życia człowieka, na którą składają się wytwory jego wyobraźni. Taką definicję wtłoczył mi przed laty mój nauczyciel historii. Na studiach definiowaliśmy kulturę na nowo, z lepszym lub gorszym skutkiem. Podana wyżej definicja podoba mi się z jednego, prozaicznego powodu - jest otwarta. 

Często spotykam się z jęczeniem, że albo w Olsztynie nic się nie dzieje, albo bilety dziadosko drogie. O ile mogę się zgodzić, że 50 zł za transmisję opery w Filharmonii to rzeczywiście duży wydatek, o tyle z zarzutem, że w Olsztynie nic się nie dzieje - już kategorycznie nie!


Byłam dzisiaj w Ceiku na Grand Off - Najlepszych Niezależnych Krótkich Filmach Świata. O wydarzeniu dowiedziałam się kilka godzin wcześniej, a że filmy lubię bardzo, a te, na których trzeba pomyśleć jeszcze bardziej, postanowiłam sprawdzić, co mi zaproponuje Grand Off.

Zaproponował wiele. 6 filmów, każdy trwał od 15 do 30 minut. 2 produkcje polskie, pozostałe 4 to niezależne kino spoza granic Polski. Było zabawnie, wzruszająco, refleksyjnie, smutno. Było prawdziwie. Za tydzień powtórka (środa, godz. 18:00), a raczej druga część, podczas której odbędzie się pokaz pozostałych, nagrodzonych w Grand Off 2014, filmów.

Pokazano:

"Częstotliwość drgań", Polska, reż. Arek Biedrzycki, kategoria - najlepsza reżyseria
Historia Natalii, która po "iluś" latach spędzonych za granicą przypomina sobie, że zostawiła w Polsce swoją córkę, Helę. Wydawałoby się, że dziewczyna jest gotowa stać się prawdziwą matką, ale czy na pewno? Wzruszająca, momentami trochę wkurzająca opowieść. O trudnych wyborach i błędach, na które czasem, żeby je naprawić, jest już zdecydowanie za późno.

"Eloeim Yakar", Izrael, reż. Erez Tadmor, Guy Nattiv, kategoria - najlepszy scenariusz
Historia strażnika Ściany Płaczu, który po zachodzie słońca zakrada się, aby wydobyć z niej najgłębsze pragnienia innych ludzi. Pewnego razu trafia na karteczkę tajemniczej kobiety, której prośba nie wydaje się być zbyt wygórowaną, więc strażnik postanawia zabawić się w małego boga i ją spełnić. Zabawna, przyjemna opowieść o miłości i komunikacji.

"7eme Ciel", Francja, reż. Guillaume Foirest, kategoria - najlepszy aktor
Historia Sofiane - blokersa i chuligana. Ojciec uważa go za pasożyta, matka z kolei za bardzo się nad nim lituje. Sofiane dorabia na lewo handlując narkotykami oraz sprzedając swoje ciało mężczyznom, których wyszukuje i poznaje na jednym z gejowskich portali. Poruszająca i zaskakująca opowieść o poszukiwaniu siebie.

"The mass of men", Wielka Brytania, reż. Gabriel Gauchet, kategoria - najlepsza fabuła
Historia Richarda, bezrobotnego faceta w średnim wieku, który pewnego dnia spóźnia się 3 minuty na spotkanie z agentką pracy. Co może wyniknąć z drobnego spóźnienia? Niby nic. Tak naprawdę, nikt w agencji nawet nie zauważył spóźnienia podopiecznego. Ale Richard jest człowiekiem uczciwym i postanawia przyznać się do spóźnienia swojej agentce. To, co nastąpi później, przekracza wszystkie najśmielsze oczekiwania.

"Bajka o Jasiu i Małgosi", Polska, reż. Daniel Zagórski, kategoria - najlepsza animacja
Historia Jasia i Małgosi w zupełnie innej odsłonie. Film opowiada o losach dzieci, które trafiły do „Jugendverwahrlager”, obozu koncentracyjnego dla dzieci od 2 do 16 roku życia. Ciężki i dosyć przytłaczający temat. Świetna stylistyka filmu.

"Hasta Santiago", Szwajcaria, reż. Mauro Carraro, kategoria - najlepsza animacja
Historia Mapo, zabawnego człowieczka, który przemierza Szlak Świętego Jakuba. Po drodze spotyka wielu ciekawych podróżników. Zabawna, przyjemna i odrobinę groteskowa opowieść.

Więcej o Grand Off  --> klik

PS Wstęp bezpłatny, wygodne fotele. Nic, tylko oglądać! :)