W ubiegły czwartek miałam przyjemność uczestniczyć w uroczystym otwarciu Centrum Ekspozycyjnego Stara Kotłownia Wydziału Sztuki UWM. Będzie to miejsce wszelkich działań wystawienniczych Wydziału Sztuki. Od siebie mogę jedynie powiedzieć, że trzymam kciuki! Miejsce bardzo oryginalne, ale i wymagające pod względem wystawienniczym. Otwarciu towarzyszyła wystawa prac dwóch autorek bezpośrednio związanych
z Wydziałem Sztuki, Anny Drońskiej oraz Violetty
Kulikowskiej-Parkasiewicz. Kuratorem wystawy jest Małgorzata Bojarska-Waszczuk, którą mam przyjemność znać osobiście. Stara Kotłownia ma w planach propagowanie sztuki współczesnej, nie tylko z regionu Warmii i Mazur. Brzmi obiecująco :)
Wystawa nosi tytuł "Nienazwane. Anna Drońska - obrazy, Violetta Kulikowska-Parkasiewicz - rysunki". Twórczość pierwszej artystki nie jest mi obca, miałam z nią styczność podczas studiów, kiedy odbywałam staż w olsztyńskim BWA. Wtedy też, ku mojemu ogromnemu zadowoleniu, BWA prezentowało wystawę prac Anny Drońskiej pod intrygującym tytułem "Opuszczone-odzyskane" (kwiecień - maj 2012). Sztuka Pani Drońskiej dla większości odbiorców nie należy do sztuki łatwej i przyjemnej. Według mnie jest zachwycająca. Przyciąga uwagę swoją drobiazgowością, konsekwencją i wykorzystaniem niecodziennych materiałów. Dla mnie, wielkiej fanki niekonwencjonalnych rozwiązań to raj. W obecności prac tej autorki czuję się jak dziecko w sklepie z cukierkami. Postanowiłam zrobić kilka zdjęć i przybliżyć wam obiekty mojej fascynacji.
Anna Drońska
"Obraz V. Porosty"
2010, technika własna, mieszana
160/200 cm
Nie wiem jak wy, ale ja, jak tylko patrzę na ten obraz, to czuję zapach rdzy i porostów. Coś pięknego. Miałam przeogromną ochotę go dotknąć, wchłonąć całą sobą, ale dobre wychowanie mnie przed tym powstrzymało. Obraz przywodzi mi na myśl przemijanie, rozkład, starość, wszystko to, co niepotrzebne, zapomniane i niechciane. Teraz, na nowo przejęte i odzyskane przez porosty.
Anna Drońska
"Obraz VIII. Karaczany"
2011, technika własna, mieszana
160/200 cm
To trzeba zobaczyć z bliska. Zeschła, odpadająca biała farba, a poniżej linia życia wyznaczona przez... karaczany! Ten obraz kojarzy mi się z opuszczonym szpitalem. Nie do końca sama wiem dlaczego, ale w zasadzie dla mnie jest to poczekalnia opuszczonego szpitala psychiatrycznego. Może za dużo horrorów oglądam. Mam wrażenie, że te kawałeczki obrzydliwie odpychającej farby kryją w sobie nieopowiedziane historie, a karaczany są jedynymi ich świadkami.
Anna Drońska
"Obraz VII. Grzyby"
2011, technika własna, mieszana
160/200 cm
Nie udało ni się uchwycić całego obrazu, jest to jedynie mała część, ale wierzę, że oddaje klimat całości. W dzieciństwie uwielbiałam niedzielne wycieczki rodzinne, podczas których miałam szansę "pozwiedzać" przepiękne, mazurskie lasy. Las jest dla mnie miejscem wyjątkowym, magicznym, kryjącym liczne tajemnice. Pozwolę sobie przybliżyć fragment tekstu autorki, który znalazł się w katalogu wystawy "Opuszczone-odzyskane":
"(...) współcześni zdają się nie doceniać królestwa grzybów. Nauczeni aby przywiązywać wagę jedynie do tego co materialne, namacalne i przede wszystkim przeliczalne, trwamy w błogiej nieświadomości istnienia w naszym otoczeniu super organizmów. Niewidzialna sieć grzybni oplata świat. Z jakiegoś powodu uczy się naszych niedoskonałości, analizując ubytki w ludzkich systemach odpornościowych."*
Powyższe prace autorstwa Anny Drońskiej są dla mnie wulkanem energii, emocji i przemyśleń. Przedstawione na wystawie prace autorstwa Violetty Kulikoswkiej-Parkasiewicz leżą na przeciwnym biegunie. Niosą spokój i ukojenie. Są łagodne i jak powiedziała sama artystka, bardzo intymne. Dlatego postanowiłam pozostawić przy nich lukę na indywidualne przemyślenia każdego z nas.
Polecam zapoznać się wypowiedzią artystki na temat jej twórczości, tutaj -> klik
Odwiedziny Centrum Ekspozycyjnego Stara Kotłownia pozwolę sobie podsumować pracą Pani Violetty Kulikowskiej-Parkasiewicz:
W najbliższym czasie mam zamiar odwiedzić kilka interesujących mnie wystaw, o których na pewno tutaj wspomnę :)
* Katalog wystawy "Opuszczone-odzyskane", BWA Galeria Sztuki w Olsztynie, ISBN 978-83-89228-85-7